czwartek, 4 lutego 2010

melokolada




Chodzi za mną takie połączenie, ale nie mam na nie pomysłu... Może ktoś?

4 komentarze:

Ania pisze...

a melon pokrojony w kostkę zamoczony w rozpuszczonej czekoladzie i ostygnięty?

aniusza pisze...

surowy, swiezy ten melo?

wisien pisze...

tak, surowy świeży!
bardzo dobre, jadłam :D

Anonimowy pisze...

w Wedlu jest coś takiego jak Rajski talerz, bodajże. i tam jest rozpuszczona mleczna lub gorzka czekolada, a do tego melon w formie kulek, arbuz też w formie kulek, winogrona i coś jeszcze, ale nie pamiętam co. polecam.
ola-koala